Rodzinna sesja wakacyjna? Czemu nie!

Koniecznie włącz muzykę:

Chociaż Malwina i Krzysztof na co dzień mieszkają we Wrocławiu, od dawna marzyli o rodzinnej sesji ciążowej nad morzem. Znakomita okazja nadarzyła się, gdy spędzali dwa tygodnie całą rodziną w przepięknych okolicach Jantaru, niedaleko Trójmiasta.  Gdy zadzwonili do mnie z pytaniem o wolne terminy, już wiedziałam, że między nami “zaiskrzy”. Podkreślili, że zależy im na naturalnej sesji fotograficznej, pełnej autentycznych uśmiechów i radości. Sesji, która uwieczni nie tyle ich aktualne oblicze, co uczucia i więzi, jakie ich łączą. Ja nazywam to:

naturalną sesją lifestyle.

I takie sesje najczęściej mam przyjemność z Wami tworzyć. Wybierając miejsce na plener braliśmy pod uwagę różne plaże w Trójmieście. Ostatecznie zasugerowałam spotkanie w Gdyni w Orłowie, nieopodal klifu i molo, mając nadzieję na malownicze kadry. Gdy zobaczyłam gromadkę roześmianych i rozbrykanych dzieci od razu wiedziałam, że nie będzie to zwykła sesja rodzinna. Reportaż jest tutaj najlepszym określeniem tego, co miało miejsce, a dodatkowo okraszony był sporą dawką gimnastyki i joggingu. Powiem szczerze, tak wyglądają kulisy pracy fotografa podczas każdej rodzinnej sesji lifestyle. Wrocławska rodzina ujęła mnie swoją mądrą, cierpliwą i pełną radości miłością, którą widać na każdym zdjęciu. Zresztą zobaczcie sami, jak wygląda szczęście w postaci 2+4, czyli

Sesja ciążowa na plaży

Jesteś ciekawy jak wyglądało moje spotkanie z tą przesympatyczną rodziną rok później? Zobacz wpis sesja rodzinna lifestyle.