Obejrzyj koniecznie z muzyką – kliknij powyżej.

Jeśli wieczór panieński w Trójmieście to tylko na plaży!

Te piękne dziewczyny przyjechały nad morze z różnych zakątków Polski tylko po to, by celebrować ostatnie dni wolności przyszłej Panny Młodej. Kilka dni bawiły się w Sopocie, tam też początkowo zaplanowały sesję reportażową z tego jedynego w swoim rodzaju wieczoru. Jednak w środku sezonu plaża w okolicy sopockiego molo jest przepełniona, co nie sprzyja atmosferze spotkanie, a tym bardziej udanym zdjęciom. Za moją namową spotkałyśmy się w Brzeźnie i muszę przyznać, że była to znakomita decyzja. Dzięki temu udało nam się stworzyć malownicze kadry w kilku miejscach: w leśnym zakątku parku Reagana, na plaży oraz brzezińskim molo.

Jak się przygotować na wieczór panieński?

Widziałam różne stylizacje i gadżety, w które zaopatrują się dziewczęta na wieczór panieński. Osobiście przemawia do mnie naturalność, autentyczność i swoboda. Jak zaraz zobaczycie, Panna Młoda ubrała lekką białą sukienkę, a każda z pozostałych uczestniczek miała na sobie zwiewną, kwiecistą sukienkę – każda inną – i to było super! Do tego delikatne wianki na rozpuszczonych włosach, bose stopy i szeroki uśmiech. Zdjęcia nie mogły się nie udać! Nasze spotkanie przypominało bardziej radosną zabawę, niż sesję fotograficzną. Dziewczyny były otwarte na wszelkie moje pomysły i sugestie, a co najważniejsze – świetnie się czuły w swoim towarzystwie i było widać, że rzeczywiście dobrze się bawią.

Sesja pozowana czy niepozowana?

Zazwyczaj unikam ustawiania fotografowanych osób, skupiając się na uchwyceniu autentycznych momentów. Jednakże podczas każdej wykonywanej przeze mnie sesji mamy chwilę na kadry bardziej tradycyjne, pozowane, które też mają swój urok oraz wartość. W przypadku reportażu z wieczoru panieńskiego takich ujęć może być sporo, a pomysłowych ustawień grupki dziewczyn nieskończenie wiele.

Na koniec specjalne podziękowania dla świadkowej Marty za zaufanie, wspaniałą współpracę i świetną organizację.

Państwu Młodym życzę morza miłości.